photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 15 PAŹDZIERNIKA 2009

powrót.


Siedzę w autobusie powrotnym do domu. Wszyscy pozostali pasażerowie śpią, a ja cichutko pukam palcami o klawiaturę mojego komputera. Jednak laptop to najlepszy pożeracz czasu. Podróż z nim zdaje się trwać ledwie chwilę. Dla mnie jest zbawieniem, gdyż tęsknota za domem, jaka dopadła mnie ostatnio, to coś nowego. To uczucie które ściska krtań kiedy słyszy się głos rodziców w słuchawce, czy też kiedy widzi się zdjęcia, pozostawione gdzieś na dysku& dopiero 20, a za oknem wszystko otulone powłoką ciemności i wilgoci. Mijane drzewa i domy lśnią w blasku świateł samochodowych czy też latarni ulicznych, jakby gwiazdy przeglądały się w nich, migocząc& czy wesoło, nie, nie dla mnie. Dziś jest to migotanie pełne mistycyzmu, napełnione po brzegi kałuż melancholią, odrobiną tęsknoty i zapewne oczekiwaniem na ukochane ciepłe łapcie i radosne podskakiwanie psa.


Zapewne wracając w poniedziałkowy ranek, na mojej twarzy gościć będzie uśmiech i ta sama nutka zniecierpliwienia, popędzana wizją przyjemnego tanecznego wieczoru w Kotle, czy też TePeArcie, lub eNeRDe. Tymczasem jednak myślami jestem już wśród moich przyjaciół w Kaliszu, w objęciach mamy i mocnym uścisku ojcowskich ramion. Tymczasem za zamkniętymi oczyma widzę zapłakane swoje rodzime miasto, przystrojone błyszczącą powłoką wilgoci, deszczu i śniegu. Tymczasem chce poczuć pod palcami sierść mojego psa, lekkie zmarszczki na skórzanym wypoczynku, a także miękki dywan w moim pokoju, na którym tak upodobałam sobie leżenie. Czy to coś złego? Czy to świadczy o mojej dziecinności, niedorosłości? Nie sądzę. Ze zdziwieniem patrzę na moich znajomych którzy wracają do domu raz na 2 miesiące lub rzadziej, mimo że mają dość blisko. Nie potrafiłabym tak. Dla mnie przywiązanie do rodzinnych stron, do Domu jest pięknym uczuciem, które należy pielęgnować. Nie mówię tu o domu, rozumianym jako 4 ściany, 2 piętra i pełną lodówkę, chociaż to ostatnie dla studenta jest wyjątkowo kuszące, jak zdążyłam wywnioskować z moich obserwacji i przeżyć. Cóż, ewidentnie chodzi mi o ten Dom pisany przez wielkie D, ten oznaczający uczucia, miejsce do którego zawsze możemy wrócić jak i kochające Cie osoby.

 


 

weekend w Kaliszu:

imieniny Babci, soundsystem pod muzami, arena, the bill + zmaza...

kolejny pełem emocji i mam nadzieje Was:* bo pamiętam :)

Komentarze

~wybitnie Stęskniłam się za Tobą babo! Fajnie,że wróciłaś :)
15/10/2009 19:06:21
antagonist napisalas jakby Cie rok w domu nie bylo ;p nie dramatyzuj xD
15/10/2009 6:27:36

Informacje o innaartystka


Inni zdjęcia: Udany poniedziałek dawste:( szarooka9325... maxima24... maxima24... maxima24Osioł Boży bluebird111409 akcentovaLove damianmafiaDrogą przez las andrzej73Hejoo patusiax395