witam wszystkich bardzo serdecznie.
I to by było na tyle pieknego wstepu.
Doszły mnie słuchy, że kilka osób, lubi czytać to co tu czasem nabazgrole. Niektórzy czytają, sie pośmiać, ALE! (TADAM!!) pozrdawiam ich wszystkich środkowym palcem. I jeśli naprawdę Tylko z tego powodu ineteresuje Cię moje, życie, przyglądanij się swojemu, możze jest ciekawsze, jeśli nie zawsze możesz zrobić coś, żeby było ciekawsze.
I wiecie co, bedę pisać dla tej jednej osoby, która lubi czytać, to, co piszę. Pozdrawiam :).
Wracam, bo czuję, że wygadanie się, z niektórych rzeczy pomaga mi wszystko uporządkować w głowie, gdzie ostatnio mam i tak nie mały mętlik. Może to mi pomoże. Mam nadzieję. Dużo się zmieniło, może za duzo i nie potrafie sobie dać z tym rady. Muszę wszystko wyrzucić z głowy, wyprac, poukładać, wyprasować i włozyć spowrotem, jak brudne i zmięte ubrania.
Chciałam trochę rozwinąć swoje zaineteresowania jednak słabo mi idzie. Brak czasu... a może brak chęci.
Chciałam jeszcze zwrócić się do wszystkich moich przyjaciół- tych dawnych (myślę o Was często i życzę Wam jak najlepiej i mam nadzieję, że kiedyś uda nam się chociaż spotkać na piwie, pogadać- zapraszam!) i o tych którzy są nimi aktualnie- nie pozostaje mi nic innego jak tylko podziekować Wam ze jestescie :*
Gosiu jestes najlepsza. Mimo, że bardzo rzadko z Tobą rozmawiam, w sumie nie pamietam kiedy ostatni raz, ale i tak jestes nalepsza, mam nadzieję, że to przeczytasz.
Atatakai- mam nadzieję, że też to przeczytasz, CHCĘ! MUSZĘ! wiedzieć co u Ciebie słychać. Przecież kiedyś rozmawiałysmy codziennie.
Wszyscy inni, którzy o mnie jeszcze pamietacie, umówmy sie na piwo :)