Cierpię na brak zdjęć , brak weny i brak snu. Na zdjęciu ja i "śpioch" Lenka . Najukochańsza <3 Tęsknie za tymi szkrabami , ale nie miałabym teraz energii aby się nimi zajmować , szczególnie , że na majówkę ich nie zobaczę :( Ten tydzien można opisać w dwócj słowach : nie ogarniam . Nie wysypianie się , nie ogarnianie szkoły , a weekend zapowiada się w dwudniowym romansie z fizyką, ;pragnę aby ją zdać , a potem niech znika z mojego życia.