Kiedy mgła odejdzie w świat daleki
Odsłonią się na ziemi morza i rzeki
Popatrzę w dal z tego samego miejsca
Żeby znaleźć skrawek Twego serca
Otulię Cię mym wzrokiem ochronnym
Byś w nocy spał snem spokojnym
Nie zamknę Cię pod kloszem dla siebie
W miłości każdy jest wolnym człowiekiem
Pocałunek złożę w odpowiednią chwilę
Chociaż mojego uczucia poznasz odrobinę
Miłość nie łączy kajdankami niewoli
Pokazuje jak życie dzieli się na dwoje
Tak jak kiedyś widziałam Cię na zdjęciu
Dzisiaj ogladam Cię na naszym weselu
Biała suknia, dwa serca i obrączki złote
To są naszej miłośći wieczne symbole
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Usiadłam na szczycie góry chcąc opowiedzieć wiatrom o tym co czuję. Zaczęłam mówić jak bardzo czuję Cię obok - blisko. Mówiłam szeptem by echo nie zdradziło nikomu tego, że gdy o Tobie pomyślę na skórze mam dreszcze i ukrywam uśmiech co jest prawie niemożliwe. Że rzadko patrzę w Twoje oczy bo zbyt bardzo mnie onieśmielają. A jak już spojrzę to czuję, że tonę w morzu doskonałości i piękna. Opowiadałam jak nogi miękną mi gdy nasze ciała się dotykają, gdy Twoja dłoń tylko uderza o moją w tłumie. Jak szybko bije serce, gdy czuję Twój zapach. Starałam się opisać te uczucia, które mną rządzą, gdy zostaję z Tobą sam na sam. Mimo tego strachu czuję wtedy spokój, którym otaczasz mnie jak swym ramieniem, mimo, że znasz może jedynie moje imie. Wiatr tylko świstał jakby pytał co to za uczucie. Nie wiedziałam co odpowiedzieć. Rzekłam, że nigdy tego nie przeżywałam aż tak. Nigdy nie czułam tego aż tak. Nigdy miłość nie była aż tak obezwładniająca dla mnie. Opowiadałam, że chciałabym żebyś teraz usiadł obok i być może powiedziałabym Ci, że kocham Cię jak ptak powietrze, ryba wodę, lilia słońce i niebo gwiazdę. Tak bardzo Cię kocham, że było to proste ale inne niż wszystko co w życiu znałam. Wtedy usiadłeś obok i powiedziałeś do wiatru, żeby przekazał, że długo tu stoisz i słuchasz. Zbyt bardzo się zamyśliłam o Tobie skoro nie zorientowałam się, że tu jesteś. Czułam rumieńce. Spojrzałeś na mnie, dotknąłeś podbródka podnosząc moje oczy z ziemi. Znowu wpadłam w to morze. Byłam nieśmiała jednak zbliżyłeś swoje usta do moich. Usłyszałam tylko słowa "kocham Cię" i poczułam jak oblała mnie fala gorąca przy pocałunku. Całowałeś mnie wśród deszczu moich łez, łez szczęścia, które sam mi nalałeś.
http://www.youtube.com/watch?v=8cXQ89uE0Rs
http://www.youtube.com/watch?v=IiLlGva0o_0
http://www.youtube.com/watch?v=I9r2s8C9T1Y
Inni zdjęcia: One unseeme... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24