photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 1 STYCZNIA 2014

The Whole Truth

29 grudzień 2013r.

 

 Ach, ta filmikowa jakość. 

 

 

 

Od ostatniej mojej wizyty tutaj sporo się wydarzyło. Jak to mówią święta, święta i po świętach. Oczywiście wolny czas spędzony jak najbardziej końsko. 

 

 

 

Widać znaczną poprawę w zachowaniu Grubaska, jest już spokojniejsza, rzadziej wpada w panikę. Nadal bardzo duży lęk budzi w niej oddzielenie od stada, co więcej może stać spokojnie z innymi końmi przy barierce, a wystarczy, że odejdzie jeden koń a ona już jest niesamowicie zaniepokojona. Dlatego ostatnimi czasy staram się w miarę możliwości wyciągać ją na padok tylko z jednym towarzyszem. Kobyłka po wyrzuceniu z siebie stresu poprzez galop wzdłuż barierki, niemiłosierne rżenie itd. z czasem uświadamia sobie, że jednak nic takiego strasznego się nie dzieje i stopniowo się uspokaja. Ostatnio wyszłyśmy na chwilę na króciutki samotny spacerek przy stajni i obyło się bez paniki, bez wyprzedzania i bez ciągnięcia, taka mała rzecz a tak cieszy. 

 

 

 

 

W niedzielę wraz z Pauliną założyłyśmy Grubaskowi siodło, spodziewając się dzikich bryków jak to ponad dwa lata temu kobyłka miała z zwyczaju. Jednak szanownej pani brykać się nie chciało, skusiła się jedynie na galop dookoła ujeżdżalni. Więc Paulina radośnie stwierdziła "no, to sobie dziś wsiądziesz!", a ja radośnie posłuchałam. Pierwszy raz miałam na sobie kamizelkę i powiem Wam, że nie było nawet tak źle. A Grubas miał na sobie pierwszy raz od ponad dwóch lat siodło i jeźdźca i również nie było źle, obyło się bez ani jednego bryknięcia, a kobyłka po dociążeniu była ponoć nawet łatwiejsza w prowadzeniu. Dnia następnego Paulinka nas wylonżowała i mogłyśmy się przekonać, że kobyłka mimo jakiegoś tam wsiadania w przeszłości innych osób ujeżdżona nie jest. Po prostu nie rozumie żadnych sygnałów, całkiem nieźle reaguje za to na głos. 

 

 

 

 

Tak więc przed nami jeszcze ogrom pracy, ale staram się myśleć optymistycznie i mam nadzieję, że będzie coraz lepiej. (:

Komentarze

impleresomnia Twój Grubasek? ;-)
11/03/2014 20:13:54
philipek1 Powoli do przodu :) Domyślam się, że teraz jest już znacznie lepiej z kobyłą :)
18/01/2014 18:50:32
barodiowa No to powodzenia w nowym roku, żeby było jeszcze lepiej :)
Mi z Barodią także idzie coraz lepiej. Wczoraj na treningu nawet się spieniła (żuła wędzidło ) ♥
02/01/2014 12:44:48
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika ingenium.