photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 5 MARCA 2010

mała pyskata istotka

Ostatnie dwa miesiące były koszmarem.

Nadal trudno jest mi to wszystko sobie wyobrazić.

Starciłam serce do tego, co tak kochałam.

Serce stało sie głazem, nikt ani nic go nie przebije.

Idę ulicą, widzę ludzi, nie uśmiecham się do nich... tylko jestem obojętna na ludzkie uczucia i spojrzenia.

Wszystko stało sie puste i beznamiętne.  Chciałabym wrócić do czasów, kiedy byłam mają pyskatą istotką, która chodziła do zoo i mówiła słoniowi wiesz o Trąbalskim.