nie znam roli, którą gram, wiem tylko, że jest moja, niewymienna

Znowu to zrobiłam. Zaczęłam wszystko wspominać. Wakacje, ludzi i te chwile, na których myśl chce mi się płakać. Dlaczego nie może tak być? Wtedy żyłam pełnią życia, nie przejmowałam się niczym. Moim największym problemem było znalezienie jakichś spodenek w szafie. A teraz? Teraz przeszłość jest jedyną rzeczą, za którą mogłabym oddać życie. A najgorsze jest w tym wszystkim to, jak ludzie się zmienili. Nie są tacy sami jak kiedyś.

 

"Dzisiaj się zachowujesz jakoś inaczej. Tak, jak kiedyś."
" W jakim sensie?"
" W takim, że wróciła dawna Karolina. Ta, którą pokochałem "

Dzisiaj usłyszałam te słowa od mojego przyjaciela, którego znam od urodzenia. Szczerze? Jest chyba jedyną osobą, z którą mogę porozmawiać o swoich problemach rodzinnych.Kocham Go. Tak z całego serca, szczerze. Nie wiem, jakbym sobie poradziła bez Niego.To On nauczył mnie być szczęśliwą i jak poprawnie z tego korzystać. Kiedy patrze na Jego buźkę, przypomina mi się dzieciństwo. Haha, to On pierwszy zademonstrował mi okulary w 3D,albo kiedy płakałam, bo Jego pies ze mną nie chciał spać, czy wspólną kąpiel i naszych braci, śmiejących się z nas.

Zauważyłam, że wielu rzeczy nie doceniam i nie traktuję ich na poważnie. Ludzi, którzy za wszelką cenę chcą zdobyć moje względy. Jak to powiedziała moja polonistka, że jestem wzorem dla innych. Do cholery, jakim wzorem?! Nigdy nie robiłam nic na odjeb, zawsze planowałam jakiś szczegół , przez co wielu rzeczy nie zauważałam.Opuściłam się w nauce, jestem chamska, wulgarna, irytująca i bardzo nieśmiała.Co we mnie takiego, że niby przyciągam ludzi? To, że mam własne zdanie nie jest niczym nadzwyczajnym, każdy może je mieć.

Proszę Was, zacznijcie doceniać i szanować drugiego człowieka. Nie macie pojęcia, co przeżył i co czuje. Nie patrzcie na innych z góry, bo to nie pozwala wam dojrzeć rzeczy na pozór tak nie ważnych, ale cholernie istotnych.Szanujcie się, a będziecie szanowani. Kochajcie ,a będziecie kochani.

Obiecuję sobie, ze ten dzień jest początkiem nowej historii. Nowego życia. Nowej mnie.

Chciałabym.