Nie biorę do siebie krytykujących uwag na mój temat,pozwalających oceniać mnie bezpodstawnie,nie poznając mnie wystarczająco dobrze. Nigdy nie byłam skromna i dobrze się z tym czuje. Zazdroszczę? Owszem,gdy czegoś/kogoś pragnę, i wcale się tego nie wstydzę. Cholernie emanuje egoizmem, i nie jestem jedynaczką,co by wskazywało na moje humory,po prostu nie lubię się PRZEWAŻNIE dzielić,chociaż nie powiem,że czasem lubię wywołać komuś uśmiech na twarzy. I jeszcze jedno,gdy ktoś mnie zrani,odwdzięczę się tym samym,z podwójną siłą!
Pozdrawiam.