photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 17 WRZEŚNIA 2013

Self-righteous suicide .

 

 

 

Czasem przeklinam to kim się urodziłam . 

Nie chcę się bać , nie chcę umierać pomiędzy dwoma oddechami , i wciąz boje się uczucia odrętwienia ...

Jedyną moją ucieczką są jego słowa w które mój umysł przestaje wierzyć . 

 

 

 

 

To że mówie wszystko wprost zaczyna być wadą gdy zaczynam tego wymagać od całego otoczenia . 

 

Jestem chora czuje się źle a co za tym idzie całe moje otoczenie dostaje po dupie . 

Cholernie się boję ostatnio jestem strasznie przewrażliwiona na swoim punkcie . 

Po wakacjach znów zaczynam KOLEJNY z rzędu najważniejszy czas w moim życiu . 

Cholera czego ja się boje ... Przecież ostatnio dałam radę teraz też muszę ...

A może lepiej nie dawać sobie nadziei tylko wziąć dupe w kroki ?.

 

Nie dam zniszczyć swoich marzeń ... Nie dam się wtłoczyć w szare życie bo będe jestem i zawsze byłam kimś więcej niż szarym człowiekiem . 

 

Znam swoją wartość ? Boże kogo ja próbuje oszukać ... ?