Tak, ta, wiem... Jakoś foty porażająca, rodem z pełnoklatkowego lustra. ;x
Tylko nasi chopcy tak potrafią! ;D
Swoją drogą współczuję im, jako że jest ich 6, a dziewczyn 24... :D
No i zajebiście Wam w garniakach. ;)
Pani Z-Apartu na tej focie rządzi. xDD
A tak jakby co, to na razie chyba będzie spokój, nie mam ochoty przesiadaywać w tym pomieszczeniu, w tym domu z jednym debilem płci męskiej, pierdolniętym jak stopięćdziesiąt.
Dzisiaj z Markusem po keyboard(chyba xD) do M1, jutro z Grzesiem na spacer. Byle tylko wyrwać się z domu. SOS -> Babcia. ;)
Wreszcie mam siłę, żeby przeciwstawić się temu ciulowi. Ale już go nie dziwi to, że mu oddaję.
Tylko wkurwia mnie fakt, że wczoraj łeb mnie bolał, a po spotkaniu z nim... jeszcze bardziej. :/
Idę do szkoły. (piszę teraz, bo potem nie będę wchodzić na kompa).
KURWAKURWAKURWAKURWAALEJAMAMPOPIERDOLONEŻYCIE!!!