Czuję jeszcze oddech Twój
na rzęsach i na ustach .
wydaje się niby że wszystko jasnę, a nagle coś się zdarza i tracisz pewność.
i nie wiesz już co masz myśleć, smutek spływa na twarz razem z łzami. czujesz tylko że jesteś taką zabawką dla kogoś kto marzy żeby się " wyrzyć ".
// - chyba wiem dlaczego nie mam hobby, bardzo szybko mi się wszystko nudzi //
czyli to znaczy że ja też mu się szybko znudzę ? oby nie, obym nie była tylko przejściowym kaprysem. takim zwierzątkiem które dostał na święta a kiedy mu się znudzi to wurzuci z siebie.
niepewne dotknięcię ust, pierwszy ich kontakt był jak lądowanie motyla na kwiat, tak delikatny, spokojny a zarazem dynamiczny. tak szybki że nim spotrzegłeś co się zdarzyło, było już po. nigdy takiego pocałunku nie doświadczyłam.
" [...] samotność nie jest naszym przeznaczeniem, a samych siebie poznajemy tylko wtedy, kiedy możemy się przejrzeć w oczach innych ludzi. "
wciąż jego zapach unosi się w powietrzu, działa na mnie jak narkotyk. ma te wspaniałe, niebieskie oczy w których tęsknota lubi się gubić a niepewność ogarnia całe ciało. delikatność, delikatność, delikatność. wlaśnie tym mnie częstujesz gdy jesteś obok mnie. gdy tak wpatrujemy się w siebie dotykając naszych twarzy i odgarniając włosy, chcę już tak trwać bez końca.