Masz taki dzień, w którym nie chce ci się NIC? Jeść, pić, pisać, rozmawiać, oddychać, żyć? Siedzisz w swoim pokoju, słuchawki w uszach i z każdym po kolei się kłócisz- Znasz to? Pewnie nie.. A do tego w tym momencie pisze do ciebie najważniejsza osoba na świecie, ale nawet w rozmowie z nim nie potrafisz ukryć swojego stanu psychicznego i pomimo, że starasz się to i tak dochodzi do sprzeczki, on przestaje ci odpisywać, a ty siedzisz i placzesz z bezsilności, a może z własnej głupoty.. tak raczej z własnej głupoty. Zamykasz drzwi od pokoju.. łóżko przesuwasz tak by nikt nie mógł wejść.. trzeba sobie jakoś radzić jak się zapodziało klucz... ale mniejsza z tym.. sięgasz po żyletkę, robisz jedno cięcie..
Drugie...
Trzecie..
Czwarte..
I tak dalej, a z twojej ręki wypływa coraz więcej krwi, nie czujesz bólu jaki sobie sprawiasz, czujesz tylko jak serce z każdą sekundą pęka, dlaczego? Przez swoje zachowanie właśnie tracisz bliskich, a po drugie w twojej głowie pojawiają się twoje własne słowa skierowane do niego " Już nigdy więcej się nie potnę, obiecuję" a teraz co robisz kretynko?! No właśnie.. odrzucasz wszelką pomoc, uświadamiasz sobie, że twoje życie to jedna wielka pomyłka, że ty to jakaś pomyłka, niewypał jakiś.
Tniesz się cały czas, ręka cała we krwi, na podłodze robi się kałuża.. "przepraszam mamo, że będziesz musiała po mnie to sprzątać, to już ostatni raz" szepczesz do siebie i robisz mocniejsze cięcia.. z twoich oczu lecą pierw pojedyńcze łzy, a z każdą chwilą jest ich coraz więcej tak jak krwi na podłodze -śmieszne.
Robisz się coraz słabsza, coraz słabiej widzisz, coraz mniej słyszysz, z ledwością sięgasz po telefon i jakoś udaje ci się napisać do niego smsa " Przepraszam za wszystko, że pojawiłam się w Twoim życiu, że skradłam serce, przepraszam oddaje Ci je. Zapomnij o mnie, przepraszam.. Kocham Cię." Po chwili pojawia się info, że odczytał wiadomość. Blokujesz telefon i robisz jeszcze kilka cięć "na ciemno" bo już nie widzisz, gdzie nie ma śladu.. nagle telefon się zaświecił.. odpisał.. ale tobie urywa się film.