Dzisiaj w nocy spalam jedynie 2h bo bylam u N. i odespac musialam caly dzien później do 17h ;3 wgl dawno nie pisalam, ostatnio w paryzu czyli z miesiac temu.Duzo sie wydarzyło, a chociazby na przyklad to ze wylądowalam w szpitalu na 3 po imprezie ale spoko,żyję. Zdążyłam też poznać duuużo wspaniałych ludzi, moze to tez przez to ze chodzę teraz ciagle na impry. Brat w tym tygodniu urządził az 4 domówki i już mam na serio dosc wódki ;o . Za tydzien matka przyjeżdza i skończy sie ta moja wolnosc :( albo i nie ;d ,znajdę jakies nielegalne sposoby by sie wyszaleć, a matka nic nie będzie wiedziala ^^ Tak jak zawsze robiłam we francji. W te wakacje zdążyłam sie juz 2 razy zgubic w lesie -.- w tym raz z dwoma alkoholikami co po pijaku drogi nie mogli znaleść. Tę noc zapamiętam na długo.. Tak jak pewnie całe te wakacje.
Jest 03h29, trzeba spać <3