A TERAZ TROCHĘ CO U MNIE ..
Jesli ogólnie to dobrze ; ) Trochę sie zmienia, ale to raczej nic nowego. Niby są wakacje , ale chyba wolałabym do szkoły chodzić.. Czuje że tylko czas sobie marnuję, wstaje ok. 11 i od razu siadam przed monitor. I siedzę do 22 .. a nawet później. Wpadłam w jakiś nałóg ; D Jutro może wstanę wcześniej , i raczej nie siądę przed monitor , ale to się zobaczy jeszcze jak to wyjdzie..
+ niby są wakacje , które poczułam dopiero jak ich mies. juz upłyną ; |
zawsze było jakoś inaczej , zawsze gdy był ostatni dzień szkoły przed wakacjami , wpadałam do domu i szłam na dwór i było fajnie. I zawsze pierwsza brałam program tv na całe 2 tygonie i zapisywałam co będe oglądać.
A w te wakacje.. przyszłam ze szkoły, położyłam gdzieś świadectwo i poszłam na komputer.
A jak się mama zapytała czy już patrzyłam na program to tylko wziełam go do ręki i stwierdziłam że to nie dla mnie.
Przechodze jakiś inny etap ; /
TRUDNO...