dzisiaj byłam z Pati, La1 i Maćkiem na mieście. ^^ busa miałam 10:27 spod Meblopolu, a z domu wyszłam o 10:20, więc jak zostały mi dwie minuty, a byłam jeszcze z pół kilometra przed przystankiem to pobiegłam. bo by mi zwiał. a po drodze to cztery razy rozwiązały mi się sznurówki. jak pech to pech.
najpierw poszliśmy do gimnazjum sprawdzić, czy są już wywieszone listy [z kim jesteśmy w klasie, kto jest naszym wychowawcą, czy jesteśmy w A, B czy C, itp;]. ale jak na złość, ich nie było.! cholera jasna, ja już byłam tam cztery razy i co.?! i się dowiedzieliśmy, że w poniedziałek na rozpoczęciu roku dowiecie się wszystkiego. gr. ;| ale nic. ciągnęłam ich następnie przez całe Zwycięstwa do Szkoły Muzycznej. przynajmniej tam był wywieszony plan zajęć. ^^ spisałam go migiem i po 15 minutach staliśmy w kolejce w McDonaldzie. [przynajmniej nie była długa. ;)] Maciek oczywiście zamówił wszystko z tej swojej karty, a ja tylko frytki, colę i McFlurry. ;] no i spotkaliśmy Karolinę i... Kasię. ;D ;*** jach.! miała tą swoją boską czarną bluzkę. mmm... ;D przynajmniej ją obejrzałam z bliska. ;P a Maciek oddał Karo swojego big czekoladowego szejka i frytki. ta jego hojność na każdym kroku. O.o
* * *
[ja z Pati i Maćkiem z przodu, La1 za nami]:
- Fuj, ale zajeżdża od Kłodnicy! [M.]
- Dorota, co Ty za perfumy stosujesz? Mocne są! [La1]
śmiech.!
- To nie Dorota, to Ines! [M.]
- Taa jasne. Paulina, kiedy ostatnio zmieniałaś pampersa? [ja]
- Wszystko z niego wyciekło! [M.]
- Heh! Paulina nie miała przy sobie zapasowych! [P.]
histeryczny śmiech.!
- Ale śmieszne! [La1] <foch>
- xDDDDD.!!!!! [M., P., ja]
* * *
- Ej, co to był za facet w różowej kurtce? [La1.]
- A bo ja wiem? [ja]
- Maciek, on się na Ciebie patrzył i się do Ciebie uśmiechnął.! [P.]
- To nie było do mnie.! To było do Ciebie.! [M.]
- Maciuś, nie udawaj.! [La1]
- No co ja...? [M.]
- Ha-haa.! Maciuś się przyznał.! Gadaj, to Twój znajomy.? [P.]
- Czy narzeczony.? [ja]
- Ines, Tobie odbija.! [M.]
- Wczesna skapa... [La1]
- Paula, zamknij się, bo Ci coś zrobię.! [ja]
- A wracając do tego gościa... Maciek, coś się tak zamyslił.? [P.]
- Hęę.? [M.]
śmiech. [mój]
- Maciek śnił o swoim narzeczonym w różowej kurteczce.! [ja]
śmiech. wszyscy prócz Maćka.
* * *
xDD jeżeli. xDD doszliście. xDD do. xDD tego. xDD miejsca. xDD to. xDD podziwiam. xDD Waszą. xDD wytrwałość. xDD umysłową. xDD
Kasia, zdjęcie for You. ;*****
... mięknę. to zły znak. :(
Użytkownik ineskaa
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.
Inni zdjęcia: Prawie Palenica. ezekh114Na tyłach. ezekh114... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24