ZA rok moja osiemnastka więc spinamy dupke i biegniemy po marzenia:)
mam tylko jeden cel pozbyć sie 1 kg tłuszczyku z brzucha
dam rade:) już raz dałam szkoda że nie utrzymałam efektu, ale teraz musi być inaczej bo ciałko bedzie cały czas odsłonione:)
bilans:
śń: 2 kanapki (zwykły chleb) z sałata ,rzodkiewką i twarożkiem
obiad: troszeczke barszczu i 5 pierogów
+ lód z czekoladą i polewą toffi - moja czysta głupota
- wada z cytryną zaraz wypije herbate czarwoną i będzie dobrze:)
-na śniadanie zjem albo owsianke albo jogurt naturalny z musli