~ignorantia Czy to Aboslwent, czy Luksusowa?:>
Cóż za bezczelnośc, przecież Ty zawsze ładnie wyglądasz, tak więc niech chłopacy zamilkną i nie walą głodnych kawałków :)
Ja wyczaiłam na mieście japońce za 15 zela, chyba kupię zapobiegliwie od razu dwie pary. Oczywiście, jeśli zdarzy mi się tam trafić, bo ostatnio z czasem kiepsko.
Nie wiem, jakie wakacje ja z kolei planuję, bo prawdę powiedziawszy - zbyt dużo na mnie naraz spadło. Ojciec mnei przeklina, bo siedzę bezproduktywnie w domu, dał mi czas na znalezienie pracy do końca czerwca, a potem mam wypierda***. A ja na prawde mam co robić (bo sesja niekoniecznie łatwa). I chciałam po prostu odpocząć. Jak widać - nie mogę.
Najważniejszemu nie miałam okazji pogratulować face to face, bo mi przez telefon powiedział najpierw, że z plebsem się nie zdaje(to w żartach), a potem, że doskonale sobie radzi sam(całkiem serio). Skoro więc jest taki samowystarczalny, to nie będę się pchac między wódkę i zakąskę. Jest mi przykro, ale wymownie milczę. Już trzeci dzień z rzędu.
O sobie: Za mądra dla głupich a dla mądrych zbyt głupia.
Zbyt ładna dla brzydkich , a dla ładnych za brzydka.
Za gruba dla chudych, a dla grubych za chuda.
(...)
Za łatwa dla trudnych, a dla łatwych za trudna.
Zbyt czysta dla brudnych, a dla czystych za brudna.
Zbyt szczecińska dla warszawy, a dla Szczecina zbyt warszawska.
Czym się zajmuję: kochaniem, sheeshowaniem, piciem i tańczeniem. ogólnie rzecz biorąc studiuję (;