photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 25 KWIETNIA 2012

bonfires of memory

Siedzę i gapię się w ten szklany ekran, z oczami spuchniętymi od płaczu, z ogromną pustką. Siedzę, oglądam zdjęcia i czuję, jak rozpierdala mnie od środka Tego, co teraz czuję nie sposób opisać. Już.sama nie wiem, czego tak naprawdę chce. nic już nie wiem... niby było źle, nie mogliśmy się ostatnio dogadać, mówiłam, tłumaczyłam, prosiłam, płakałam... cały czas nic, może przesadzam, ale chyba już nie mam siły tlumaczyć, na co znowu jestem zła, o co mi chodzi, co robisz nie tak... ciągle tylko się kłócimy, później obiecujesz, że się zmienisz, następnie chuja robisz, a nie się zmieniasz i mamy kolejną kłótnię . Ja już nie potrafię tak dalej, nie mam siły wciąż tłumaczyć Ci Twoich błędów... Ty i tak sobie nic z tego nie robisz, za każdym razem to samo. i po co? nie możesz postarać się, tak po prostu, żeby w końcu było dobrze? Nie możesz, do cholery, zrobić tego dla nas? musisz mi cały czas dawać powodu do złości, wściekłości i płaczu, czy naprawdę nie potrafisz inaczej? Za każdym razem złoszczę się o to samo i podkreślam, nie rób tego więcej, a Ty, jak dziecko powtarzasz te same błędy wkółko. Tyle czasu za nami, tyle pięknych chwil, tyle wspólnych przeżyć, nowych doświadczeń, tyle sobie daliśmy, a terazpo tym wszystkim nagle musimy się rozstać... Mi jest przykro, Tobie chyba niespecjalnie, bo moja decyzja jest spowodowana twoim dzisiejszym zachowaniem i tym, że kolejny raz, jak każdy poprzedni zresztą, pozwoliłeś mi odejść, nie próbowałeś niczego zmienić, za co Ci bardzo, kurwa, dziękuję, bo wiesz jak tego nienawidzę. Kolejny raz to samo, kiedy Ty się w końcu otrząśniesz? Mówisz, że czepiam się o głupoty... Widzisz, dla mnie te głupoty są znaczące i dziś znowu udowodniłeś mi, że Ci nie zależy. przykre,  bo Ty, żeby się zmienić musisz zrozumieć, że mnie tracisz-do tej pory tego nie zaznałeś, bo za każdym razem wracałam, miłość wygrywała. Tym razem tak nie będzie, musisz zobaczyć, co z nami robisz, przez tak banalne błędy. Musisz się zmienić, docenić... jednakże boję się, że do tego czasu moja złość, żal i uprzedzenie, po tym, co było będzie silniejsze, niż uczucie, niechęć zwycięży. Kocham Cię, ale nie jestem zabawką, nie wrócę, nie dam Ci tej satysfakcji. Ty sam musisz zdobywać mnie na nowo, już nie przyjdę sama, nie będzie Ci już tak łatwo. Musisz przekonać się, co miałeś, że nie jestem pierwszą lepszą i że jednak mogę odejść i nie wrócić. Uprzedzam, że jeśli przetrzymam bez kontaktu z Tobą pierwsze kilka dni, to tygodnie, miesiące, lata, nie sprawią mi żadnego problemu. Z upływem czasu będę coraz silniejsza i bardziej samodzielna. a kiedy zdecydujesz się mnie odzyskać mogę być już za silna, żeby Ci ulec. i może tak będzie lepiej, jeśli ten związek to błędne koło. zepsułeś, naprawdę mi zależało. 





http://www.youtube.com/watch?v=IY_jBqudS8Y      
close ur hopes n die <3... idealna.

Komentarze

laurstracionliza świetne ;*
07/05/2012 13:59:18
fashionfactories vans lans, piękna!
04/05/2012 20:58:40

Informacje o inemergency


Inni zdjęcia: Pierwszy wypatrzony elmarWiosna pamietnikpotworaKlasztor ściana frontowa bluebird11Udany poniedziałek dawste:( szarooka9325... maxima24... maxima24... maxima24Osioł Boży bluebird111409 akcentova