KC.

I zawsze znajdzie się ktoś kto na zawsze będzie obok Ciebie. <3

Cześć. Se ja po raz kolejny. Dzisiejszy dzień w szkole był nawet spokojny, po za jej twarzą.

Dziewczyna, na ogół spokojna, miła, ułożona, jak na swój wiek nawet dojrzała. Wydawała się mieć dobre intencje, ale do czasu. Z grzecznej dziewczynki zrobił się potwór. Z każdego chłopaka wysysała miłość, a później po prostu go zostawiała. Miała w dupie to, że on ją kochał i nie widział po za nią śwata. Tak i było tym razem. Chłopak był zakochany, był w stanie oddać za nią życie. Ona przez pewnien czas też mówiła, że go kocha. Do czasu, aż w jej życiu nie znalazł się kolejny chłopak. Swojego chłopaka robiła w chuja. On miał już tego dosyć, ale nie wiedział co zrobić. Aż w końcu rozstali się. Chłopak nie może o niej zopomnieć, a ona najprawdopodobniej jest już z innym. 

Odwróćmy sytuację. Chłopak słodki jak cukierek. Miał zajebisty charakter, ładne oczy. Na swój sposób był przytojny. Nikt nie myślał, że może okazać się takim chujem. Był uroczy, za każdym razem sprawiał wrażnienie ideału, ale nie do końca. Czarna magia. Dziewczyna - o której wspominałam wyżej - zmieniła go. Sam to przyznał. Przez nią zrobił się zimnym, wykorzystującym każdą dziewczynę, chłopakiem. Gdyby nie to, że na nią trafił, byłby normalny i uroczy. 

Ze szmaty, jedwabiu nie zrobisz, pamiętaj.

ALEX. <3

TYNA. <3

Ładne zdjęcie, nie powiem że nie. <3

Skirtun ! Rozmowa. <3