photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 10 GRUDNIA 2013

21

Skończyłam robić prezentację na polski. Uf, jutro mam to z głowy.

Poćwiczyłam i jakoś przybyło mi trochę energii. Jeszcze poczytam chyba fizykę.

Koleżanka, którą znam od września nalega, żebym się jej zwierzyła. Żebym powiedziała o Nim.

Wydaje się być lojalna. Nie wiem. Ona mi mówi wszystko. Wydaje mi się, że mogę jej zaufać, ale nie chciałabym potem żałować.

Nie porozmawiałam z ojcem. Bałam się. Ale chyba jutro rano zanim pojedzie, zrobię to.

Przyszły spodnie, które zamówiłam jakiś czas temu. Są rozmiar mniejsze. Od biedy w nie wejdę, ale mam motywację. Chcę, żeby ładnie leżały i nie opinały mi tak tej tłustej dupy i grubych ud. A potem niech wiszą....

Chcę moje tabsy!

Komentarze

lislisbeth Takie spodnie to idealna motywacja. Ja wszystkie spodnie wcisnęłam na dno szafy, aby się nie załamywać.
10/12/2013 19:53:14
lislisbeth PS. Jakie tabletki?
10/12/2013 19:53:23
ineedtobeskinny oj tak, choćby się waliło, paliło za miesiąc mają być idealne:)
a różne, najchętniej dxm, lsd, albo kodę
10/12/2013 22:22:53