Przyjdź do mnie choć na chwilę, spójrz na gwiazdy Świecą jaśniej, gdy mówimy w esperanto Przyjdź na boso, nasze ciała wpadną w zachwyt Endorfiny same zgaszą światło
O sobie: Dla mądrych zbyt głupia
Dla głupich zbyt mądra
Zbyt ładna dla brzydkich
A dla ładnych za brzydka
Za łatwa dla trudnych
A dla łatwych za trudna
Jestem bielą i czernią
Aniołem i Diabłem
Dobrem i złem
Kroplą wody i oceanem
Snem i koszmarem
Jestem chwilą radości i łzami
Jestem grzechem i zbawieniem
Nadzieją i upadkiem
Granicą i przestrzenią wolności
Słodyczą owoców i solą na skórze
Narkotykiem zmysłów
Falą kulminacyjną
Muzyka w Twym uchu...
Jestem sobą...