Wrocily wspomnienia, wrocily i lzy.
Wrocily stare wiadomosci, wrocily emocje.
Nie pogrzebalam uczuc zbyt dobrze, skoro to ciagle wraca...
A moze pogrzebalam, moze to nic nie znaczylo ale po prostu brakuje mi milosci, drugiej osoby?
Bardzo brakuje mi uczucia.
Czwartek... Cieszylam sie na czwartek, dzis patrze przez pryzmat strachu na niego.
Chyba liczylam na wiecej, wyobrazalam sobie zbyt wiele.
Do tego spotkanie w 'tym' miejscu paru osob scisle zwiazanych z moja przeszloscia przeraza mnie.
Mowilam ze nie bede bala sie stawic czola problema, ale teraz wiem, ze cholernie boje sie przeszlosci.
Boje sie jej stawic czola.
A Ty? Ty nie masz czasu czy po prostu juz nie potrzebujesz tych dlugich godzinnych rozmow, ktore prowadzilismy na poczatku?
Gdzie sie podziala ta MAGIA, ktora czulam?
Boje sie czwartku.
Mam nadzieje, ze wgl bedzie 'czwartek'.
Inni zdjęcia: Okno papieskie nacka89cwa... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24