Użytkownik usunięty
jak na razie to tak :)
ale mam nadzieje że się to niedługo zmieni :)
czyli jak się doczekam aparatu...
bo na razie nie mam więc nie moge za bardzo 'poszaleć'
a obecnie nic ciekawego z ludzi i innych 'dziedzin' nie mam :)
~ktos Ja Ciebie też :*
Damy rade, musimy :)
Trzeba się tylko jeszcze troche postarać, bo nic nie przychodzi samo, a szczęście nigdy nie daje, zawsze pożycza. Więc trzeba uczciwie zapracowac na wszystko i wtedy nikt nam tego nie odbierze. A jak się już uda to bedzie trwało do końca świata i jeden dzień dłużej :D
Za potop brawo, chociaż nie jest chyba taki nudny jak myślałem kiedys :D
:*
PS. Licze na niemiecki akcent tutaj po niedzielnym finale bo historia tej drużyny łaczy się z naszą historią :D a mam nadzieje, że to bedzie jej wielki dzień i może tym samym przyczynek do naszych wielkich dni :D
justynkaaaa Heh, miałam to samo postanowienie, ale za silnej woli to ja nie mam;) niestety.
a do "Potopu" wracam od września:/
ehh..
miłej lektury:)
ładne zdjecie ;*