Pani Goździkowa , Sylę boli głowa :(
ale ale dziś nie byłam u pani Goździkowej, tylko u jej podróby na Kościelnej street :)i tak mnie łeb bolyy! Bierzta siekierrę i mi oderwijta głowę :) o na przykład.
I tak mi przykro,że nie ma mnie w szkole !!! ;P Leżę se z Fafciem i dyskutujemy na różniaste tematy, ot co!. I oczywiście oglądamy najbardziej denne programy w tv, po których jeszcze bardziej mnie boli głowa.
Chcę śnieeeguu ! :)
Z tego miejsca ściskam gorąco Baśkę !
Dla moich Indoors: no trudno , musita se jakoś radę dać bez szefowej przez te kilka dni:P ale jaaak wrócccęę...!!
Ostatnia skończyłam 18 , ale pierwsza zdałam na prawko jeeee Wiedziałam,że ostatni będą pierwszymi ;p
P.S. trzeba nową sesyję zrobić .