Jestem taka szczęśliwa. Do tego mam najukochańszą mamę na świecie.
Jeszcze gdyby tak rodzice pozwolili mi jechać na koncert Metallici w lipcu. Ah, to byłoby już całkiem idealnie.
W zasadzie to cieszę się, że spadł śnieg, bo jest pięknie.
Mikołajki uważam za zaliczone! A jutro na 9 do miejskiej. To się ostatnio dzieje!