Dużo się ostatnio działo, dużo się dalej dzieje, oby się jeszcze działo.
Doszło do tego, że jak widać powyżej pojechałam zawody, ogromniaste szalone LL, ale najważniejsze - że bez jakiegoś wielkiego stresu z uśmiechem i ze wsparciem bystrzak teamu :* to musiało być dobrze 8-) No i wiemy co dalej rzeźbić z Gargamelem, póki co jutro chłopak ma zasłużone wolne spa ;-)