Czas ucznia liceum to skrupulatnie wypełniony kalendarz przyszłości.
Charakteryzowało mnie myślenie perspektywiczne.
Pamiętam doskonale, iż już przy końcu edukacji gimnazjalnej zostałam drastycznie zmuszona, poprzez dokonania wyboru o szkole i profilu, do zaplanowania kilku , a nawet kilkunastu najbliższych lat swojego życia!
A wszystko z myślą o maturze, studiach i karierze zawodowej.
W tej skrupulatnie ukierunkowanej egzystencji i wyścigu o gwarancje dostatniego bytu, nie ma zbyt wiele miejsca na dygresje. Dygresją w moim przypadku może być to, że mądrą mogę być po błędzie. I co ? Po ptakach.
Nadaję się do czegoś innego.
Chcę czegoś innego.
Kawyyy..