ostatnie chwile mojego nastoletniego życia
za mądrą nastolatką niestety nie byłam, ale co się stało to się nie odstanie. z każdej sytuacji wyciągnęłam lekcję i ciągle pracuję nad sobą. pamiętajcie, że nie warto oceniać kogoś po tym jaki był kilka lat wcześniej, każdy się zmienia :)
zawsze uważałam, że wszystkie decyzje są dobre. jedynym warunkiem jest to, żeby były one świadome. gdyby nie moje decyzje nie byłoby mnie tu gdzie jestem teraz. kilka razy się zbłaźniłam, ale myślę, że tego nikt nie uniknie.
a gdzie teraz jestem? jestem okropnie szczęśliwą dziewczyną (kobietą?), mam Ukochanego przy boku, to niesamowity skarb. mam kochającą rodzinę, z którą z każdą chwilą jest mi lepiej i niestety coraz bardziej tęskno. mam wspaniałych przyjaciół, w domu, na uczelni i nawet w innych miastach. mam swój idealny muzyczny pokój, który wciąż rozrasta się o nowe instrumenty. mam na reszcie konkretne miejsce do działania, pole do popisu, a może dojdzie do tego jeszcze śpiew? zobaczymy co życie przyniesie
dziękuję Wam wszystkim, bo gdyby nie Wy, moje życie mogłoby wyglądać zupełnie inaczej!
NIECH CZAS STANIE NA MINUTĘ
jak dla mnie mógłby się zupełnie zatrzymać
swoich 11 urodzin nie pamiętam. za to w pamięci utkwił mi ból świeżo przekłutych uszu po wyjściu na mróz, czyli 10 urodzinki. dużo się od tamtej chwili zmieniło. w końcu... od tamtego momentu minęło pół mojego życia :)
o, północ.
chyba jednak NIE WARTO PALIĆ ZA SOBĄ MOSTÓW
a odbudowanie tych spalonych stawiam sobie za cel na najbliższy czas
będę dalej pracować nad sobą. mówię za dużo i za głośno, a co gorsza, ciężko mi nad tym zapanować! ale to nie jedyna rzecz do zmiany.
pamiętajcie, że lepiej powiedzieć co jest nie tak bo dla innych to nie zawsze jest takie oczywiste, a konkretną krytykę każdy doceni
takieżto mądrości spisałam na kolejne lata. fajnie będzie tu zajrzeć przy kolejnej zmianie kodu, już jako 30.
może uznam to za głupoty, ale pisałam to o czym myślałam na bieżąco. ciekawe jak potoczy się moje życie, jak ja się zmienię przez ten czas
kocham Was wszystkich!
dobranocka :)
Witaj w moim śnie, płomień świecy zgasł.
Nocy, uchyl drzwi, chcę odpłynąć w snach.
Zgubić daj myśli złe choć na krótki czas.
Nocy, matko dnia, daj odpłynąć w snach.
KOCHAM!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Użytkownik inconstantme
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.