buch buch dymu, skurwysynu :o
stanę na rzęsach, uszach i chuj wie czym jeszcze, ale dam radę.
alkoholem toruje sobie drogę przez zatłoczone ulice, papierosem wyznacza własną wolność - słowem akcentuje niemrawą asertywność i nadmierną dumę.
Wypijmy za kolejny weekend. Może akurat w ten uda nam się zacząć żyć od nowa.
Nie jestem zamknięta w sobie, po prostu nie przed każdym się otwieram.
Powiedz, że będzie dobrze, a ja powiem, że wierzę. Fikcja jest modna.
Zamiast porównywać się z innymi, zacznij doceniać samego siebie.
i daje radę, choć czasem jest mi ciężko..
Wszystko przez to, że jestem młoda, głupia i dobra w podejmowaniu złych decyzji.
A gdy usłyszę twoje imię - odwrócę się i z uśmiechem powiem 'jebany'.
starość nie radość, młodość nietrzeźwość.
Ale skumaj złotko, że bez problemu mogłabym Cię zniszczyć. Tyle, że Ty już stoisz na straconej pozycji.
Dziwisz się, że Ci nie ufam ? no kurwa, fałsz masz na mordzie wypisany.
Stare dobre czasy, lubimy do nich wracać, lecz nie zdajemy sobie sprawy z tego, że za kilka lat powiemy to samo o dniu dzisiejszym.