z Izą! :))
Jaram się, znalazłam pomysł na przyszłe 5 lat. :) ciekawe ile wytrzymam..? :)
Ostatni tydzień był jednym wielkim egzaminem, dałam radę, po raz kolejny. plus 100 do lansu, mocy, czy doskonałości!
lecz mimo to dalej ciężko mi uwierzyć. a to klops.
Wiesz co? dlaczego czuję, że nie ma nadziei? ..zostań moją muzyką!... prooosze.
Nie chcę żadnych miśków w prezencie! chyba że pluszaki.. ;)
.."zabiliśmy w sobie wszystko" wcale ale to wcale nie jest mi fajnie, szkoda, tak się nie dogadywać, nie odzywać..
źle mii...
..czyż nie?'
Witches' Sabbath, sabbath bloody sabbath... <3