Wisi mi juś totalnie wszystko. Testy, szkoła, ludzie. W sumie mogło by tego wszystkiego nie być.
Wiecie jak człowiek często zastyga w bezruchu robiąc dziwną minę? Uwielbiam się przyglądać temu zjawisku. Najśmieszniejszy jest powrót człowieka, chwila ocknięcia, albo wtedy gdy przyłapie nas na patrzeniu na swoją osobę. Zazwyczaj zaczyna się śmiać, a ty razem z nim i tak się śmiejecie nie wiedząc z czego tak naprawdę.
formspring tak jakby ktoś chciał, ale pewnie nie chce.