56.

wczorajsze z Max'em :D

Dziekuje Kassi za cudowną notke. Tez Cię kocham skarbie<3. Wczoraj gril udany<3 Gdy Max i Kamil juz poszli ja posprzatałm a Justin zasnąl na tarasie. Dzis od rana czuje sie już lepeij jeszcze troche kuleje, ale moze jusz stanać na nogę. To dobrze ciesze sie ze juz mu lepeij<3 W sumie to dobrze że zostalam wtedy na  noc. Justin mnie pzreprosił że nie pojedziemy na obiecany odpoczynek, nie gniewam sie na niego. Przeecież jeszcze damy  rade. Narazie musze kupic bilet do Polski bo juz za 12 dni lecimy.  Przecież on by nie zadzwnonił po karetke. No dzis juz nocuje u siebie do Justin'a przyjechała Pattie, jest bardzo fajna i miala poznaąłm ja dzis i polubiłam ja bardzo. No dobrze, wiec dzis z Kassi jestesmy na zakupach. Tak tak jak chciala hahaD:. Potem oczywiscie idziemy do domu i oglądamy filmy całą noc<33 I tak do szkoły jutro nie ide. Jakos mi sie nie chce. No dobra lecimy do sklepu miłego<3

od autorki:

Jutro nie idę do szkoły

Idę do lekarza

co u was?