Tak, tak... Ces't moche! Wiem, ale nie miałam innego xd
Nie można chcieć osoby, której się kompletnie nie zna! Luduu...
Nie martwmy się, O.- nie pasujemy do zakonu! xD
Anita zawsze mówi prawdę. No przecież wiem, co mówię! xD
Stwierdzam, że bez sensu jest pytać mnie o zdanie, skoro i tak wszyscy robicie po swojemu i macie mnie głęboko gdzieś. Więc się zamienię w jeszcze większą egoistkę. I nie poradzicie sobie z Tym! Mówię Wam...
A tak w ogóle dziś rano przeszłam przez jakby krótki film z mojego życia. Przypomniało mi się wszystko od momentu wyjazdu Piotrka (czyli początek I gimnazjum). No i w ogóle patrząc na to z mojego punktu widzenia, ten film miał za dużo błędów. Niepotrzebnie trochę rzeczy się wydarzyło... Niestety teraz nie mam wpływu na przeszłość, a szkoda, bo może jeszcze udałoby się coś zmienić. I teraz wiem, co zrobiłam głupiego... Za późno.
Cierpienie to kara za błędy.
Przyjaciel to ktoś, kto przychodzi, gdy cały świat odchodzi.
Zastanawiam się nad skasowaniem fbl. I tak tego nie czyta nikt.
Bo Piotrek nie ma podobno czasu.
Bo Aś to nie obchodzi.
Bo Olga się nie odzywa.
End of all hope.
Pozytywne myślenie.
Wszyscy mają mnie w dupie, yeaah! Super ^^