Szukałam go wszędzie, a okazało się, że był tuż obok.

Uwielbiam gdy jesteś .

Łatwo jest udawać.

Wysłać uśmiechniętą buźkę, podnieść kąciki ust.

I wszyscy dookoła mogą myśleć, że jest wszystko ok.

A co czujemy w środku? Jest nam źle, nie wiemy co ze sobą zrobić.

Najlepiej usiąść , włączyć muzykę i mieć wszystko gdzieś.

Jak w moim przypadku piosenki, które doprowadzają mnie do jeszcze większego doła.

Muzyka to naprawdę mocny narkotyk.

Może cię zatruć lub podnieść na duchu.

No są takie dni, kiedy sobie nie radzimy.

Chyba mam je za często.

Za dużo wątpię, nie doceniam tego, co już mam.

Spieprzanie różnych spraw mam już chyba w naturze.

Chciałabym umieć czasem ugryźć się w język, nie robić czegoś bez namysłu ..

Czegoś co mogłoby zranić najważniejsze osoby w moim życiu.

Gdy to robię, boli mnie to podwójnie.

Najpierw robię, później myślę - szkoda.

Chciałabym umieć być szczęśliwą bez powodu, choć inni myślą, że tak właśnie jest.

Uśmiechać się zawsze szczerze .

Chciałabym być mniej wrażliwa i nie przejmować się żadnym złym słowem.

Nie umiem tak. Kolejna cecha, która potrafi zabijać człowieka od środka.

Ale to są wyłącznie moje błędy.

Człowiek na błędach się uczy, ale niektóre powtarzamy nawet setki razy nie zdając sobie z tego sprawy.

Więc jeszcze chciałabym chociaż na moment zatrzymać życie jak jest wszystko ok.

Przy okazji wyrzucić z niego parę osób i wspomnień .

Tak , wspomnień też . Po co mi takie, których nie chcę pamiętać ?

Codziennie tworzę nowe wspomnienia.

Gdy On do mnie mówi , a ja zakochuję się coraz bardziej.

W takich momentach chcę być dla Niego wszystkim.

I nigdy Go nie zawieść i rozczarować.

Gdy spotykam się z tymi, których kocham najbardziej

i na których najbardziej mi zależy. Gdy to z nimi spędzam najwięcej chwil.

Gdy się śmiejemy, gdy rozmawiamy, gdy płaczemy razem.

To wszystko chcę pamiętać jak najlepiej.

Chcę twojego dotyku.

Takiego zwyczajnego .

Niebieskich oczu wpatrujących się we mnie.

Uśmiechu dzięki któremu od razu mam lepszy humor.

Twoich złośliwych tekstów, bo przecież lubisz mnie denerwować.

Chcę Ciebie . Zawsze , na zawsze i mimo wszystko.