Spluń na wszystko, co minęło: na własny ból i na cudzą nikczemność, na egoistów, na idiotów i na te wstrętne kurwy, na noce pełne łez i tysiące ran, na wspomnienia i lotki, chichoty, pseudo-przyjaźni i gryzienie się w język, gdy tylko chcesz powiedzieć coś sensownego. Pierdol to. Wybierz sobie jakiś cel, jakikolwiek i zacznij nowe życie. Po prostu, bez zbędnego hałasu. Zrób to. Zmień coś. Stań tam, gdzie zawsze chciałeś być, a potem posmaruj podeszwy butów Super Glue i przyklej się do tego kawałka przestrzeni, który jest dla ciebie odpowiedni. A jeśli poczujesz, że jednak to nie jest to miejsce, po prostu wyjdź z butów.
Bo jeśli kiedykolwiek upadniesz, powiem Ci jak najprościej wstać. Jeśli ktoś złamie Ci serce, powiem ci, coś, oprócz czasu goi rany. Jeżeli kiedykolwiek zechcesz skrócić sobie życie, pokażę Ci rzeczy, za którymi warto tęsknić. Bo wiem jak boli upadek, ile łez kosztuje miłość i ilu sił potrzeba, by żyć.
od autorki:
oglądam film i jem mizerie :)