55. Rozdział 35.

Jeżeli piszecie opowiadania wysyłajcie mi je na pocztę: [email protected]    to dodam je na bloga

Opowiadania max 5 rozdziałów i piszcie tytuł lub imię/ksywkę.

Po kolacji wzięłam godzinną kąpiel i zabrałam się za czytanie książki. Zasnęłam po 2 w nocy. Rano obudził mnie budzik. Zwlokłam się złóżka i poszłąm zjeść śniadanie. Byłam strasznie zmęczona. Później udałam się do łazienki i wykonałam wszystkie poranne czynności. Nadszedł czas na pakowanie. Gdy byłam gotowa była 9:50. Margaret przyjechała punky=tualnie i pojechałyśmy po Emily. Droga do aquaparku zajęłą nam 2 godziny. Gdy byłyśmy na miejscu przebrałyśmy sę w stroje i udałyśmy na baseny. Było świetnie. Sauny, siłownie, baseny, zjeżdżalnie... Spędziłyśmy tam trzy godziny. Następnie udałyśmy się na obiad. Wieczorem wróciłyśmy do domów. Rozpakowałam się i wykąpałam.  Nie byłam głodna, więc nie jadłam kolacji.. Dzisiaj poszłąm szybciej spać, by się wyspać.Następnego dnia wstałam po 10. Usłyszałąm dźwięk telefonu. Dzwonił Mike, więc od razu odebrałąm.:

- Halo?

- Hej skarbie. Chcesz wyjść na spacer?

- Jasne. O której.

- Może być 14?

- Pewnie. Do zobaczenia.

- Pa. - Rozłączył się.

Wzięłąm się za przygotowania. Posłałam łóżko i poszłąm do łazienki. Umyłam się, ubrałam, związałam włosy w koka i zrobiłam delikatny makijaż. Mike był punktualnie. Wzięłam telefon i poszliśmyna spacer. Chodziliśmy po parku i rozmawialiśmy.

- Idziesz na jutrzejszą imprezę? - Zapytałam.

- Jasne. A ty?

- Też się wybieram. Jeszcze tylko miesiąc wakacji i zacznie się szkoła.

Na obiad zjedliśmy pizzę, a później Mike odprowadził mnie dodomu. Pożegnałam się z nim namiętnym pocałunkiem i weszłam do środka. Wyjęłam telefon z kieszeni. Miałam dwa nieodebrane połączenia i jedną wiadomość. Jake chciał się dziś z emną spotkać. Oddzwoniłam do niego.

- Halo? - Odebrał.

- Hej. Spotkanie nadal aktualne?

- Pewnie. Wpadnę po ciebie o 17.

- Okay. Gdzie pójdziemy?

- Możemy pójść na kręgle.

- Świetny pomysł. Do zobaczenia. - Rozłączyłąm się.

Odświeżyłąm się i zeszłąm na dół. Dołączyłąm do mamy i siostry. Oglądały "plotkarę".