photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 25 LIPCA 2014

013.

Całe popołudnie spędziłam z tym szkrabem. Mama musiała jechać coś załatwić i powiedziała, żebym się niż trochę zajęła. O dziwo szło mi bardzo dobrze i z radością zmieniłam jej pieluchę kiedy tylko mała zrobiła niespodziankę. W końcu poczułam się straszą siostrę. Od czasu wypadku mama bała się zostawić Carrie ze mną, bo mówiła, że nie wie czy sobie poradzę. Ale powoli wracam do normy, próbuję jakoś ogarniać to co mogę. Wiem, że to jest trudne, wiem, że nie jestem jeszcze w pełni sprawna, ale daję z siebie sto dwadzieścia procent, więc nie jest najgorzej. 

Siedząc dzisiaj chwilę na ławce w parku, myślałam o swoim życiu. Zobaczyłam, że na ławce obok siedzi jakaś staruszka i wtedy doszło do mnie, że i mnie to czeka. Za kilkadziesiąt lat, wszystkie życiowe porażki, złamane serca nie będą już ważne. To wszystko gdzieś przepadnie. Niespełnione marzenia, niewykorzystane szansy. Nie dostane już drugiej szansy na życie. Wstałam, uśmiechnęłam się sama do siebie i postanowiłam zmienić swoje życie. Nie wiem, czy mi to wyjdzie, lecz wiem, że musze spróbować...

 

 

 

 

od autorki:

jakie plany na piątek? <3

Komentarze

bieberhaul hej, jasne :) ja już dodałam :)
oczywiście jak znajdę czas, to przeczytam :)
25/07/2014 21:47:54
rossea dodaje :)
25/07/2014 19:24:30