The starry skies above me and the moral law inside me.
Bardzo źle się czuje, chyba jakaś grypa mnie bierze jak nie coś poważniejszego.
Siedzę w domu, szukam motywacji, by się pouczyć, w końcu pojutrze już egzamin.
Żeby mi się chciało tak jak mi się nie chce.
Generalnie mam wszystko w D. bez wyjątku.
Chyba w końcu zrozumiałam siebie. Szukam jednak czegoś innego. Czegoś innego chcę
i inaczej sobie to wyobrażałam.
Ale jeszcze mam kilka pytań, o które muszę samą siebie zapytać i sama sobie odpowiedzieć.
Miłego dnia.