no miśku, supraaajs :**
Pastuszka udana, bo z Wami :*
a tak ogólnie, to u mnie nieciekawie ;<
Karolina sobie gdzieś pojechała, Wiktoria też, fuu.
a ja sobie dzisiaj siedziałam u mnie z chłopakami, bo chora jestem, więc mnie odwiedzili :)
teraz sobie na gaadu siedzę i piszę z Szymonem, hahah i nie wyrabiam. pompa dobra ;)
a tak ogólnie, to życzenia Ci składałam w kościele, na pastuszce, mam nadzieję, że niezapomniane <3
czekam na następnego Titanica z Tobą ;*
i mam nowee plotałkę :* padniesz stara !
wuuuuuam miał być świąteczny, ale tajmu nie było, przepraszam :* :(
Wesołego karpia i mokrego sylwestra :*
życzy Patrycja :)