ilekroc jestem na moto-mikolajach skupiam sie na tym, zeby poczestowac wszystkich cukierkiem....
wczoraj zdalam sobie sprawe, ile dobrego robimy....
ten naturalny usmiech pojawiajacy sie na twarzach ludzi, kiedy nas widza. to BEZCENNE. zdecydowanie tak.
tylko uprzejmie prosze starsze babcie: nie rzucajcie sie na nasze worki ze slodyczami- one sa dla dzieci ;)
facebook chyba oszalal wczorajszymi zdjeciami. ;)