więc tak:
Pierwsze zdjecie to moje chwile po wstaniu z lóżka na czczo
Drugie zdjęcie tak samo
Trzecie już po sniadanku ;)
Czwarte to taka mała motywacja ;3
I usłyszałam na prawdę motywujący tekst od mojej siostry, która nigdy mnie nie chwali. Nigdy.
Dzisiaj tak patrzy jak ćwiczę i mowi:
- Boże Monika, jaka Ty jesteś chuda.. też tak chce..
A ja już takie aaa *.*
I chociaż przesadza, bo aż tak chuda nie jestem, to miło mi się zrobiło :D
Dalej walczę o mój cel, o perfekcje :D Ale jest juz troszkę lepiej.. chyba :P
I wgl od rana ćwiczyę wiec mam dobry humor i duuużo energii :) Trzeba to jakoś sporzytkować ;3 a pogoda do dupy -.-'
Aktywność:
50 półbrzuszków
120 pogłębień w plie
10 pompek
50 przysiadów
po 10 wymachów nóg w przód i w bok stojąc
po 10 krążeń biodek w każdą stronę
rozciaganie
25 skłonow do nóg leżąc
Mel B Nogi
po 10 skłonów na bok stojąc
Niestety z dietą gorzej.. zjadlam dzisiaj 3 ciastka i małego loda włoskiego x.x
I dlubałam słonecznik.. eh.