Uwielbiam patrzec na takie brzuszki. To mnie motywuje do pracy nad sobą :)
Od obiadu czuję jak ciąży mi jedzenie w brzuchu. Wróciłam ze szkoły tak głodna, że nawet nie zastanawiałam się nad tym, jak dużo jem.
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Bilans:
6:00 ~ serek wiejski z łyżką dżemu, banan
9:40 ~ ciemna bułka z szynką, sałatą, papryką i surowym okgórkiem
15:00 ~ surówka, kurczak, ziemniaki
15:30 ~ dużo winogron -.-
19:00 ~ serek brzoskwiniowy, herbata