Choroba minęła. Myślałam sobie a nawet się martwiłam, że ciężko mi będzie podnieść się do ćwiczeń po tygodniu leżenia. A tu prosze ! Siedze sobie na zszywce i taka dupaa :O. Odrazu chce mi się ćwiczyć. Dziś wracam < 3. Do wakacji tak nie wiele :3. Do tej pupy tak nie wiele. < 3 O 17 korki z matmy...Nie chce mi się.... Chce cię już zobaczyć. jestem taka za tobą utęskniona, ze rzucę się na ciebie. Kocham cię pysiu :* . Musimy sobie zrobić jakiś miły wieczór. Ty , ja , kocyk , film i herbatka < 3. Zdrowiej mój ukochany :*. Wszystko wraca do normy, nie ma się czym martwić :* A niedługo moje urodziny, ciekawe co kotek mój wymyśli :D. Szkoda, że muszę sobie odmówić rolek. Przydałyby się....