skazonemysli no a co ja mam powiedziec?
nie moge mu nawet spojrzec w oczy, uslyszec glupiego ' wiesz, tesknie za toba '
ty masz to szczescie, ze on wroci i znow bedziecie szczesliwi, a wasz zwiazek bedzie pelen milosci i czulosci..
ja takiego szczescia nie mam i zapewne przez dlugo nie bede miec, bo jedynym szczesciem jakie mnie spotkalo byl ON, ten ktory najpierw rozkochal, a potem zostawil jak psa.