07.06.2013r

Masakra dziś poł roku sama...

od rana mam doła jeszcze dzis mama odprawiala urodziny...

agata juz od rana nastawiona na ten dzień... przykro mi było a wgl wiem ze by piła i paliła bo kto by jej pilnował..

dołek złapalam niezły..

potem sprzetanie koszenie, mycie auta

i kto jechał koło mojego domu?! Mateusz ... 

fajnie sie zaczyna myslalam ze juz gorzej nie bedzie..

instagram agaty ze idzie po Peti i Klaudie nie zeby one ja jakoś zle potraktowały nie.... wgl -.-

urodziny mamy znowu gnojenie mnie przez ciocie jakby inaczej...

wkoncu wyrwalam sie z domu z Romanem głowy agacie nie bede zawracac gdy jest ze swoimi "przyjaciolkami"

jakoś tam wyszło ze pojechalismy na dni skoczowa nie byl to dobry pomysl gdy agata nas zobaczyla takie wyzuty...

potem poszlismy do niej ale ona stwierdzila ze mnie nie zna.. chuj ze chcialam pogodać ... 

dobrze nie zna mnie...

juz przy wyjezdzie spotkalam laske Mateusza kurwa co jeeszcze?!

jeszcze przeze mnie Roman dostał szlaban...

ja chce zniknać tylko wszystkim robie problemy!