photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 6 MARCA 2012

Dzień 2

Nie kłam sobie, a nikt ci nie skłamie.  

 

Staram się być szczęśliwa i żyć ze sobą w zgodzie, ale trudno wypełnić się światłem, kiedy dookoła wszechogarniający mrok. Nie lubię żyć w swoim domu. Z każdej strony jestem obrzucana pretensjami, a to rodzi ogromne poczucie winy i wydaje mi się, że nie zasłużyłam na szczęście i harmonię. Jakbym próbowała ustawić kilkunastopoziomową piramidę wartości na tratwie, rzucanej sztormem. Dlaczego oni ciągle niszczą moją piramidę wartości? Cokolwiek, co chce stworzyć musi tu szybko runąć. Nie ma miejsca dla akceptacji i harmonii.

Tak trudno walczyć z samym sobą.

 

Zastanawiam się nad tym, jakie zmiany muszę wprowadzić. Będę ważyć się co tydzień, mierzyć i robić zdjęcie co miesiąc. Zrobiłam dziś rano zdjęcie, ale chcę, żeby ten blog był w miarę estetyczny, więc go nie wstawię. W ogóle zastanawia mnie mój styl ubierania. Kupiłam ostatnio dżinsową kurtkę za dużą o 4 rozmiary i pomyślałam, że mam zbyt wiele za dużych ubrań. Masa koszul, swetrów, koszulek w większość męskich. W zasadzie nie jestem zbyt dziewczęca, ale na razie w dziewczęcym stylu nie czuję się za dobrze. Mam zbyt toporną figurę. Wszystko się zmieni, zmieni się. Tak.

 

Tymczasem bilans...
6:25 szklanka wody z cytryną i kawa
6:45 kaszka jabłkowa z płatkami czekoladowymi 297kcal
9:45 Activia 108kcal
12:30 kromka chleba razowego i pół marchewki 70kcal

16:00 makaron gryczany z pomidorem, brokułem, tuńczykiem i jajkiem 350kcal

18:00 dwie kromki chleba razowego z Zotarellą i pomidorem 200kcal

1025kcal


...i ćwiczenia:
15min różnych ćwiczeń
300 skakanka
30min rowerek
15min hula hop
ćwiczenia na brzuch
ćwiczenia na nogi

Udanego dnia:)

Komentarze

strivetobeskinny o to mi chodziło, dzięki ;)
07/03/2012 11:14:36
skinnyskin no fakt ,cieżko cokolwiek innego robić przy moich ćwiczeniach : P
07/03/2012 9:04:52
skinnyskin Mi też sie dobrze czyta w sumie ;) nie mogę narzekać ,ale muszę to jakoś przyśpieszyć ,bo książkę mam przeczytać do połowy marca ,a nawet w połowie nie jestem ; <
07/03/2012 8:59:06
skinnyishappy dobra, póki co należy się przyłożyć do biologii i chemii, potem się będę starać z innymi rzeczami :D
06/03/2012 22:19:41
skinnyishappy no właśnie niekoniecznie, hiszpański też by się przydał, ale z taką ilością nie dałabym rady :p
06/03/2012 22:16:54
feedingonair fakt, humanistom ciężko znaleźć pracę, z której można wyżyć i to na poziomie...ale z drugiej strony czemu mam się zmuszać do studiowania czegoś, co mnie kompletnie nie interesuje. także hm, jeśli lubisz nauki humanistyczne to idź w tym kierunku i nie martw się o pracę, bo pracy i tak nie ma ;-)
06/03/2012 22:10:16
skinnyishappy kiedyś pewnie jeszcze spróbuję. i pewnie to Cię zdziwi, ale interesuje mnie też słowacki :D
06/03/2012 22:06:36
skinnyishappy właściwie na włoskim byłam tylko na 2 lekcjach, a z łaciną dość bardzo się obijam. na rosyjskim też prawie nic nie robiłam, ale coś tam pamiętam :)
06/03/2012 21:59:52
Junior michelle44 oo, widzę że mamy ten sam wzrost :)
06/03/2012 21:59:42
skinnyishappy czasem przeklinam ten niemiecki, ale chyba zaczynam go lubić. poza tym jeszcze angielski, włoski, łacina i też żałuję, że na rosyjski chodziłam tylko przez rok :p
06/03/2012 21:52:44
littlesnowflake na początku tez nie dalam rady zrobic wiecej niz 2 ^^. teraz staje sie uzalezniona. ale nie zrobie na raz tylu 10-20 to gora. Cwiczę na raty
06/03/2012 21:27:53
feedingonair no tak, chyba jest w miarę ciekawy. miałam iść na angielską, ale bardzo dobrze zrobiłam, że jednak wybrałam polską. dobrze się na niej czuję. nie wszystko jest dla mnie fascynujące i mnie interesuje, ale tak nigdy nie jest :) a ty planujesz coś studiować po maturze? jesteś w maturalnej teraz?
ah...no ja raczej chciałam ukryć. teraz też mam co ukrywać. a chciałabym już czuć się swobodnie w obcisłych rzeczach
06/03/2012 21:25:26
feedingonair no tak, w zasadzie tak, ale to zwykle śniadanie powinno być największe :)
filologię polską z dziennikarstwem i medioznawstwem.
uhh, też się kiedyś ubierałam bardziej...hmm...jak chłopczyca. zawsze zresztą taka byłam, dopiero ostatnio zmieniłam styl na łagodniejszy, staram się ubierać dziewczęco, estetycznie, jakoś tak...schludnie. aczkolwiek nie pozbyłam się wszystkich męskich koszulek, koszul i bluz, lubię czasem luźne rzeczy, żeby nie musieć się martwić tłuszczem.
06/03/2012 20:54:02
jestjakjestniejakpowinno dziękuję :*
ładne ćwiczenia :)
06/03/2012 20:19:06
acceptyourself oj, to tak jak ja w sumie. ostatnio kupiłam sobie parę bardziej dziewczęcych ubrań, ale zazwyczaj zakładałam na siebie męskie koszulki. doszłam do wniosku, że wyglądało to dość niechlujnie.
06/03/2012 20:03:47
skinnymuffin haha może, tylko ona nic nie robi, żeby schudnąć xD wiec coś czuję, że ja przejmę te ciuchy *.*
06/03/2012 19:27:32
zeldaxlove46 Pieknie to ujelas. Bardzo trudno jest walczyc z sama soba. Jezeli czlowiek nie sprobuje podjac tej walki, to nigdy sie nie przekona na ile go stac. JESTEM Z TOBA!
06/03/2012 19:22:21
skinnymuffin chyba się jeszcze z tak dużym nie spotkałam ;p moja koleżanka normalnie nosi 40 ale kupuje 36 bo ma zamiar schudnąć xD
06/03/2012 18:49:44
tacomusimalojesc ja zawsze kupuje mniejsze o tak na zapas zwłaszcza teraz bo szybko staje się za duże później ;p
06/03/2012 17:58:12
skinnymuffin 4 rozmiary za dużą ? o.O zmeini się zmieni :)
06/03/2012 17:17:57

Informacje o iminvictible


Inni zdjęcia: Udany poniedziałek dawste:( szarooka9325... maxima24... maxima24... maxima24Osioł Boży bluebird111409 akcentovaLove damianmafiaDrogą przez las andrzej73Hejoo patusiax395