Wróciłam do domu niecałą godzinkę temu.
Chyba jestem nienormalna :D Szłam do domu... mróz, grad, śnieg, silny wiatr... a ja uśmiech od ucha do ucha! W uszach słuchawki, jakaś piosenka OneRepublic... Tyle we mnie energii i szczęścia, i w ogóle! ((:
Wyjazd udany, jak najbardziej!
Zdążyłam z rana na pociąg. Nie ważne, że wyskoczyłam z busa na środku ulicy, a następnie przebiegłam pod zamkniętymi szlabanami na hardcora i dalej biegłam na dworzec, ale zdążyłam! :D
Film bardzo fajny, później dużo śmiechu, mega ścisk w tramwaju, wszędzie śnieg, śliskie chodniki, jakiś facet w pociągu, który coś do mnie mówił, ale miałam słuchawki i nic mu nie odpowiadałam, później uciekłam, a ten coś gadał o mnie koledze xd Na koniec pyszna kawa z Martynią i wreszcie dom. Zaraz wskakuję do łóżka i włączam serial.
Sprzedaję T-shirty własnego projektu (: Więcej informacji tutaj:
Będzie mi bardzo miło jeśli polubicie moją stronę na Facebooku: