Witajcieże!
Tutaj ja z Kasiakiem, odkrywamy najwspanialsze skarby Wrocławia w galerii Dominikańskiej (czy jakoś tak). Jak widać na załączonym obrazku, świetnie się bawimy, ba! Skorzystaliśmy z większości atrakcji owego cudeńka. W sumie wycieczka była kupę czasu temu, bo w okolicach kwietnia, było przednio, gryfnie, oprócz pogody, która niestety dała nam się we znaki (było odrażająco, okropnie, niefajnie zimno).
Za niedługo z oto tu obecną (fotograficznie) wybieramy się do Krakowa! Mam nadzieję, że uda nam się zebrać jakiś materiał w formie zdjęciowej do pokazania Wam. Mimo, iż ma być nie za ciekawa pogoda, nic nie zdemotywuje nas do udania się do serca Krakowa; GALERII KRAKOWSKIEJ!
Powoli trzeba kończyć owy wywód, gdyż pora nieszybka i w inny wymiar potrzeba przejść.
POZDRAWIAM!