Nicośc.

Czy tylko ja zauważyłam, że z każdej strony otacza nas seks i przeidealizowanie wszystkiego?

Włączam telewizję - na teledysku facet śpiewa o miłości. Dlaczego w okół niego tańczy szczupła, ładna i prawie goła laska?

To o to chodzi w tych czasach? Miłośc polega tylko na namiętnych nocach i jak największym roznegliżowaniu się przed swoim partnerem? (+ erotyczny taniec w zestawie)

I jak tu obwiniac płec przeciwną o takie zachowanie, skoro tego uczy nas współczesny świat? Nie wiem...

Dlaczego dziewczyna jest dziwką, bo odsłania cycki? Bo śpi z co drugim? Przecież wg tego, co nam pokazują, to norma, ktorą powinnyśmy spełniac my - kobiety, dziewczyny.

To przykre jak nasza płec została zeszmacona. Przez to faceci traktują nas właśnie w taki sposób: " Ładna dupa. Da się przelizac, to i szybko da się przeleciec ! " . Niewielki procent nas ma swoją dumę i godnośc. Większośc z nas już dawno ją straciła. Czy teraz na swojej drodzę będę już tylko takich spotykac? Czemu zawsze takich spotykam? CZEMU ?!

Dostałam nauczkę, obudziłam się i bronię się przed kolejną śpiączką, która jest bardzo niebezpieczna. Nie mamy nad sobą kontroli i żyjemy złudzeniami. Żyjemy? Nie. ISTNIEJEMY w świecie, który zbuduje dla nas ta druga osoba. Jeżeli zostanie on zbudowany zbyt szybko, z tanich materialów - momentalnie legnie w gruzach. Jeśli jednak włoży się w to maximum pracy, kosztów i czasu, to wówczas możemy liczyc na wspaniały efekt.  Idealny świat, który mimo przelotnych burz i opadów, nie jest łatwy do zburzenia.

Po raz kolejny postanawiam sobie, że nie będę taka głupia. Tylko czy to jest możliwe, gdy ktoś potrafi nas świetnie omotac?

Mniej zaufania do ludzi. Postawowa rzecz, którą muszę szybko przyswoic, jeśli nie chcę po raz kolejny byc tą przegraną.

Teraz to ONI będą grali na MOICH zasadach !

Nawet nie liczę, że to przeczytaliście. Musiałam to gdzieś w koncu napisac. Za długo siedziało mi  w głowie.

Oficjalnie od 3 h uczę się gegry. Mnie tu nie widzieliscie....