Nudyy

Chciałabym już umiec sobie dawac rade sama... Sama stanąc na nogi... Chciałabym wierzyc że moje życie kiedyś się ułozy...Ze Obok mnie będzie ktoś kto będzie mnie kochał i ja będe kochała jego...aby się mną mógł zaopiekowac. Nie chce księcia na białym rumaku... bo sama nie jestem księżniczką... Chce tylko byc szczęśliwa i dawac szczęście.. Nie chce życ wspomnieniami i łódzic się codziennie że może jednak ... że coś By z tego było... "co by było gdyby" może na chwilke bym była szczęśliwa ale nie na długo... mimo ze to wszystko tak bardzo boli wszystko pozostanie w moim sercu piękne wspomnienia i chłopak... to napewno..ale ja już chce zyc Chwilą terazniejszoscią.... nie patrzec wstecz...  Będe się cieszyc mając Go za przyjaciela...prawdziwego przyjaciela....